Zanim
Mówiłaś zanim życie przepłynie przez
palce
kiedy serce jak szalone zabije
i miłość z wnętrza duszy wypłynie.
Jak wulkkaniczna lawa.
Zanim wzejdzie pierwsze źdżbnło
trawy
zanim spłynie łza jak kropla deszczu
odejdziesz odemnie
Zanim się obejrzysz stracisz mnie
a na krańcu świata w samotności
będziesz kroczył
autor
Bartłómiej Bianketti
Dodano: 2008-02-27 17:13:06
Ten wiersz przeczytano 423 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Smutny wiersz, lecz i takich potrzeba. Miej nadzieje!
Ładny, choć trochę bolesny