Zanim odejdziesz ... [ na zawsze]
dla Łukasza
zanim odejdziesz
na zawsze
pozwól mi raz jeszcze
zobaczyć twój uśmiech
bym mogła zapamiętać
jak wygląda szczęście
zanim odejdziesz
pozwól mi raz jeszcze
spojrzeć w twoje oczy
bym mogła w nich się zagubić
raz ostatni
zanim odejdziesz
na zawsze
pozwól mi raz jeszcze
poczuć smak
twych aksamitnych ust
które dotknęły moich...
dobrze pamiętam
ich dotyk
zanim odejdziesz
pozwól mi raz jeszcze
poczuć w mej dłoni twoją dłoń
- była ciepła...pamiętam -
zanim odejdziesz
na zawsze
pozwól mi raz jeszcze
ten raz ostatni
usłyszeć twój głos
który w uszach mych brzmi
bez przerwy
czas go nie zagłuszy...
zanim odejdziesz
na zawsze
przytul mnie proszę
jaknajmocniej
raz jeszcze
ten raz ostatni
bym potem potrafiła tęsknić
mniej okrótnie niż teraz
zanim odejdziesz
nie zapomnij
proszę
odejść bez pożegnania
a potem jak już odejdziesz
- skoro tak już musi być -
to potem zapomnij o mnie...
- przepraszam...
ty przecież już zapomniałeś -
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.