Zanurzam się w niepamięć...
dziękuję Jagodzie M. i panu Szczapowi
Zanurzam się w niepamięć pamięci
rozdartej
Tonę w najdziwniejszym skrawku głębi
szarpanej zadumy
Nieuleczalnie pogrążam się w ostatnim z
niekończących się ludzkich dramatów
Widzę pustkę, czerń, nicość kruszącą
lody
I kamienne serca splamione obłudą
Serca, co krwawiąc przecinają radość
ostrymi jak brzytwa słowami
Sakramentalne "tak" zmienia postać swoją
niegdyś niebiańską
Teraz to tylko słowo, aby zostać razem
Do zakończenia nieplanowanych emocji
Niefrasobliwej czerwieni miłości
Której nie dają rady zawistne kratery
niepokoju
Jedyne znieczulenie na te i inne miłością
przepalone tęsknoty to
Czystość nieczystość kłująca w sam środek
jej władczej potęgi
z najlepszymi życzeniami noworocznymi dla wszystkich bejowiczów i redakcji wiersze.bej.pl
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.