Zapalasz
zbędne mi gwiazdy na niebie
pełnia i kwadra księżyca
to ty zapalasz światła
tylko twój blask mnie zachwyca
pożar rozpalasz w duszy
więc czekam na przypływ nocy
tylko ty go potrafisz strumieniem
słów chłodnych ugasić
autor
@Najka@
Dodano: 2019-12-27 17:59:51
Ten wiersz przeczytano 1412 razy
Oddanych głosów: 38
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (43)
dobra energia
Romantycznie.
Pozdrawiam:)
:-)
Wróciłam do poprzedniej wersji;wyjaśniam że chodziło
mi o schłodzenie uczuć peelki takimi właśnie
słowami...Ewo-pozdrawiaski
Przepiękny, rozmarzający wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Najko, domyśliłam, że *słów chłodnych* napisałaś ze
znanego tylko Tobie powodu i stąd pytajnik przy
*(zamierzony)*. Szkoda, że zmieniłaś...
Dobranoc:-)
Kochani -odkomentuję jutro...miłych snów Wam życzę
Arturro-Najka brzmi przyjaźnie;-)
Żeby nie było kontrowersji skorzystałam z wersji
Krzemanki,chociaż nie o to mi chodziło w wierszu,ale
niech będzie
Arturro-nie mam na imię Ania,Mariat się pomyliła
Rozpala pożar i gasi? Oj, niedobry...
Pozdrawiam
Ładny, romantyczny wiersz. Mnie także zdziwił nieco
ostatni wers. Gdyby wiersz należał do mnie, tak
wyglądałaby końcówka
"tylko ty go potrafisz
strumieniem słów ciepłych ukoić",
ale na sczęście dla wiersza nie jest mój. Miłego
wieczoru:)
Ania Ty nam to wytłumacz ;)
Bo kontrowersja jest ;)
Najeczko ty mi tak nie rób ropalasz a potem kubeł
zimnej wody ;)
Pozdrawiam spoko i tak mi się podoba
"słów chłodnych"-celowo wstawione,nie bez powodu...
Już było tak gorąco, a tu takie zimne wygaszenie.
Szkoda.