Zapmniałem
Nie chcę Cię już znać
Nie chcę Cię już widzieć
Nie chcę Cię już pieścić, wspominać
Zaczynam milczeć !!!
Odeszłaś na zawsze
bo sama chciałaś
Miłość zostawiłaś
a mnie olałaś.
Twoje puste słowa
mówią wszystko mi
Choć się nie chcesz przyznać
że ze mnie drwisz.
Oddałem Ci serce
a ty je zdeptałaś
kiedyś mi mówiłaś
że mnie kochałaś.
Teraz jestem sam
a ty śmiejesz się
odeszłaś na zawsze
lecz czy tego chcesz ??
Nie ważne naprawdę
nic nie znaczysz już
krótkimi słowami
wbiłaś w serce nóż.
I choć kiedyś wiele
łączyło nas
teraz nic nie będzie
upłynął czas.
Mówisz o wspomnieniach
lecz czy warto jest
wspominać osobę
która rani Cię.
Raz mi opowiadasz
że kochasz mnie
a na drugi dzień
wszystko zmienia się.
Może jestem głupi
może to i moja wina
że odeszłaś, zdradziłaś
i ze mnie zadrwiłaś,
Ale teraz wszystko
wyjaśniło się
Nie kochałaś mnie
to był tylko sen.
Wierzyłem w to szczerze
całym sercem wiesz
i co dostałem
smutek pełen łez.
Oddałaś mi serce
moje oczywiście
zdeptane, zgniecione
jak na jesień liście.
Smutek mnie ogarnął
serce czarne jest
teraz płaczę, cierpię
lecz to wszystko zmieni się.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.