Zapomniana mogiła
Nie palcie dziś pochodni,
Ludziom hardym i złym.
Bo nie są oni godni,
By człek trudził się tym.
Tutaj gdzieś na uboczu,
Gdzie mogiła ich tkwi.
Niewidoczna dla oczu,
Blada lampka się tli.
To ktoś bliski z rodziny,
Blady płomyk zapalił.
Taki gest też robimy,
Kiedy serce się żali.
Lecz nie ujrzysz tu kwiatów,
Co zdobiłyby grób.
Chociaż kępa bławatów,
Rośnie o kilka stóp.
Dziś mogiłę porasta,
Trawa, oset i perz.
Nawet jego niewiasta,
Stroni od grobu też.
W świecie często tak bywa,
Że gdy pomrze ktoś zły.
Ludzka pamięć odżywa,
I nie roni nikt łzy.
Niech to będzie przestrogą,
Gdy obierasz kierunek.
Jaką trzeba iść drogą,
By zaskarbić szacunek?
Dziękuje "staż", za konstruktywny konstruktywny komentarz.
Komentarze (23)
Żyjemy tak dlugo puki jestesmy w sercach innych.
Zły człowiek nosi w sobie mogiłę uczuć.Podajmy rękę by
wydostał się z niej.Mądry wiersz-drogowskaz.
Ludzi latwo zwiesc mozna,,zostawmy
sad BOGOM,,,a mogily zapomniane
zawsze serca wzruszaja...zapalmy znicz
i zmowmy modlitwe za dusze tam
spoczywajace,,,pozdrawiam.
Pamięć ludzka ulotna. Nie pamiętamy o żywych o
zmarłych lepiej nie mówić. Jest wiele racji w wierszu,
choć zamiast zniczy na grób lepiej nosić kogoś w
sercu. Wiersz skłania do refleksji.
ciekawie napisany wiersz ...mogiły bezimienne w
cieniu świeć płomieni...nikt tego nie zmieni...bo
pamięć ludzka jest krótka...a może i nie....lecz kto
to wie....
fajnie opisałeś!puenta też fajna
ale mam małe ale;
nie zawsze groby zarośnięte trawą czy perzem są
grobami złych ludzi mieszkam przy cmentarzu wiem ,że
leży wielu ludzi nie mających już rodzin .ALE to tak
czy tak smutne.
Takie mogiły są przestrogą, sam się na tym przyłapuję,
gdy je widzę (niewidoczna raczej razem ).
Piękny wiersz z mądrą puentą... żyj tak - by Ci co
zostaną wspominali Ciebie mile! Pozdrawiam :)