Zapomnieć...
Czy coś złego zrobiłam?
Czy Ciebie skrzywdziłam?
Dlaczego odwracasz się?
Przecież wiesz, kocham Cię...
Nawet nie byliśmy razem,
Myślałam, że to nadejdzie z czasem.
Nie, dostałam w zamian tylko łzy,
A gdzie się podział mój książe, Ty?
Wszyscy dookoła inaczej myśleli,
Od zawsze parę z nas zrobić chcieli.
A tu przyszło rozczarowanie,
I na Ciebie, ukochany, czekanie...
Teraz inną już znalazłeś sobie,
Już nigdy nie będę mogła powiedzieć
Tobie...
Od dawna Cię kocham, skarbie mój,
Ale Ty nigdy nie będziesz tego samego do
mnie czuł...
Zapomnieć wciąż uczę się,
Zapomnieć, wymazać z pamięci Cię.
Staram się mocniejszą być,
I o Tobie przestać śnić...
Komentarze (1)
Nie da się nauczyć zapominania...Wiem bo
próbowałam...:/ Śliczny wiersz.Dużo w nim smutku