***/zapragnęłam odrobinę ciebie.../
zapragnęłam odrobinę ciebie
chciałabym rozsmakować się
dlaczego mówisz nie
chowasz się za skałą słów
pragnienia skułeś w lód
boisz się aby serce zadrżało
zbieram teraz nektar zbieram miód
broniłeś się jak lew
osiągnęłam co zamierzałam
poległeś ja w glorii obok ciebie leżałam
Twoje oczy rozjaśniają mój każdy dzień... w nich widzę słodycz, dobroć Twoją, która mnie tuli do kraciastej koszuli... 11/ 12/ ’08
autor
(OLA)
Dodano: 2008-12-12 00:11:09
Ten wiersz przeczytano 1004 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (19)
ja też...........
trudno nie polec gdy atrybutów tak wiele, w drobnym
ponętnym kobiecym ciele.
Nie bede dochodzic jakich uzylas argumentow
,najwazniejsze ,ze cel osiagniety..pozdrawiam tez z
usmiechem
kobieta jak chce to zawsze osiagnie swoj cel,a gdy
podyktowane to jest prawdziwa miloscia to nikt sie nie
oprze :)))
zwykle to my zabiegamy o względy, kusimy, czarujemy by
zdobyć... odwrócenie ról kobiecą kokieterią, cóż,
przegrać w takiej bitwie - rozkosz...
Kolejny dowod, ze kobiety sa w posiadaniu tajemniczej
broni, ktora doskonale operuja przeciwk nam.
Zapragnęłam odrobinę Ciebie, zrobiłam co zamierzałam,
poległeś...
Erotyczna "bitwa" pięknie opisana!
On poległ a Ona w glorii leżała. Niezła to byla
"bitwa" zostały pokonane ciała.
Spełnione pragnienia zatem... wiersz, jak marzenie.
hmm...miłość ma w sobie taki dar ,ze potrafi zmienić
skałę w piasek...ładny wiersz
i jak widać twojemu urokowi się nie oparł ładny wiersz
Pzodrawiam
Kobieta jak chce, to prawie wszystko może. żmysłowy,
ładny erotyk.
Romantyczny zmysłowy wiersz.
ostatnie wersy mówią wszystko i tak powino być,jest
miłośc jest pragnienie i spełnienie