Zapraszam beano
wszystko wiem
zbędnych pytań
nie zadaję
jeśli
tylko pragniesz
w piwnicy mam
całą gamę
naleweczek wyśmienitych
zapraszam
na pieńku usiądziemy
z deski blat zrobimy
za zdrowie twoje i moje
wypijemy
przytulimy
nie możemy w milczeniu
wiecznie trwać
udając obojętnych
najwyższy czas
by języki nasze
w gardle nie grzęzły
bo życie ucieknie
jak zając
przez pola i łąki
niech smak
tego trunku
połączy nas
a jest tam tego trochę
dobranoc
Autor Waldi1
Komentarze (19)
Jeśli przyjmie zaproszenie będzie to jeden z tych
rzadkich przypadków, że autor ma profity z poezji.
No, no Waldku dobrze mieć taką piwniczkę, już nie
mówię o towarzystwie Beatki :))
No cóż, nie można tylko spijać siebie, jakieś
urozmaicenie jest potrzebne, tylko nie wiem co na to
żoneczka powie, ale w końcu nie musi nic wiedzieć,
wszak miłość grzeszna nie jest, jak to już gdzieś było
napisane:))
Dobrej nocki upojnej nocki życzę:))
Waldi
upiłam się czytając:)przyjdę niespodziwanie, nie moje
kochanie,
jutro pod osłoną nocy;)
Dobranoc:))))))
Tylko nie wypijcie wszystkiego, haha :-) :-) Może się
jeszcze na coś załapię ;-)
Pozdrawiam serdecznie, dobrej nocy :-)
PS W ostatni wersie "a" z dobranoc uciekło :-)