Zaproszona nienawiść
Zaczynają się jarmarki
masa ludzi przy straganie
z grzańcem albo smakołykiem
z przyjaciółmi ciasno stanie
Ucieszeni przyjściem Boga
szliśmy wszyscy z z rodzinami
by posłuchać jak miasteczka
rozbrzmiewały kolędami
By się bać wyjść na ulicę
kiedyś nie do pomyślenia
ciemny naród w nas zniweczył
chrześcijański sens istnienia
Jak kibole na stadionie
swoją wielkość czując w masie
olewając "gości" prawa
zagrażają naszej Rasie
W chorych głowach zaczynają
wrogie rodzić się pomysły
podsycane przez kalifa
mąci wiara głupców zmysły
Zaczną rosnąć minarety
zagłuszając głosy dzwonu
z ścian nam pozrzucają krzyże
i wypędzą z naszych domów
Korzystając ze źle pojętej
chrześcijańskiej tolerancji
przyszedł Islam zagrażając
Europejskiej słabej Nacji
Komentarze (12)
Ciemnota ludzka pomału się kończy i na to nie ma
ratunku. Droga do Boga nie polega na tym, która wiara
jest lepsza, mądrzejsza, tylko kim jesteśmy. Ona nie
ma żadnego znaczenia. Tłumaczy to ostatnio mądry,
obecny papież.
Rozliczani będziemy za czyny a nie za wiarę,(naszą czy
inną) którą ludziska wymyślali przez wieki i
wtłukiwali do głowy, mordując niewiernych, paląc na
stosach z krzyżem w ręku albo na piersiach. Czym to
się różni od niektórych islamistów. Dzisiaj chcemy (my
"mądrzy" Polacy) uczyć inne narody jak żyć. Brak
rozumu to mało. Zamiast do Boga idziemy tą drogą
prosto do diabła. Tylko on się cieszy widząc naszą
"mądrość", dzielącą nas na lepszych i gorszych,
porządnych katolików i wrogów (prawie a może ponad
połowy rodaków). To już nienawiść. Podobną drogą szedł
Hitler na początku XX wieku. Czym się skończyło?
Historia lubi się powtarzać. Temat na dłuższe
opowiadanie. Na pewno nie jest to droga do Boga z
różańcem i krzyżem w ręku. Lepiej z miłością w sercu i
uśmiechem do wszystkich ludzi, bez względu na wiarę...
Jako autor nie powinieneś się obrażać, ale każdy autor
jest tylko człowiekiem i może czuć się dotknięty.
Jeżeli nie jesteś, to cieszę się. Zapraszam do lektury
wiersza "gdy Anioła odnajdę..." Wiersz niesie ze sobą
sporą dawkę emocjonalną, wzbudza empatię.
Pozdrawiam serdecznie czekając na następny Twój
wiersz.
Gregor, jakby mi chodziło tylko o punkty, to bym nie
wyrażał zdania sprzecznego z tezą wiersza.
Wiersz może być dobry nawet jak przekazuje odmienne
poglądy.
Pozdrawiam serdecznie życząc spokojnej niedzieli.
Do komentarza Sł.Sad
Jako Autor nie mogę się obrażać, wiersz powinien w
wyraźny sposób wyrażać intencje autora, aco za tym
idzie być zachętą dowyrażania opini czytelnika a nie
tylko do dodawania punktów---z poważaniem, AUTOR
Pozdrawiam Gregorze. Jak mija wieczór? :)
Mam nadzieję, że nie dotknęła Ciebie moja wypowiedź
pod spodem?
Bardzo mądrze piszesz, tylko elity takich mądrości
niestety nie chcą słuchać. Pozdrawiam.
To nie heza, zagrożenie jest realne, Berlin, Madryt
Londyn- nie masz pojęcia "promieniu słońca", albo
mieszkasz na dalekiej wsi gdzie wszyscy wszystkich
znją-pojedź do Berlina, Dueseldorfu, Koeln tam
zobaczysz tych chodzących grupami, zaczepiających
młodych kolorowych. Jak dzieci którym rodzice
(politycy) na wszystko pozwalają stają się butni i źli
... żremy się jak psy, o pustą miskę,
a z haków nam schaby szczur wyżre ...
miłego wieczoru:))
Dlaczego podsycasz nienawisc?, a mowisz o Bogu?, nie
podoba mi sie , taka dwulicowosc.
Pozdrawiam.
Prawda słaba nacja Pozdrawiam
Trudny temat. Nie zgadzam się, że islam głosi
nienawiść. Ale niech oni zostaną tam skąd pochodzą.
To inna kultura, nieeuropejska.
Wtargnięcie ciężarówki na jarmark przedświąteczny to
było w Berlinie.
Dobry wiersz.
Pozdrawiam najserdeczniej
Siedem razy wojny religijne, teraz będzie jedna,
nas tam dawno przegonili, historia jest wredna.
Pozdrawiam Greg, trudny temat od takich daleko.