Zaprowadź
powiedz mi
gdzie jestem
gdzie mam swój dom
niech jasne światło gwiazd
zaprowadzi mnie tam
do miejsca
w którym nienawiść przeradza się w
uwielbienie
problem zamienia się w powód do radości
a uśmiech nieustannie gości na ludzkich
twarzach
zaprowadź mnie
o ile ten raj istnieje
...istnieje...?
autor
silently_dream
Dodano: 2004-08-29 22:34:15
Ten wiersz przeczytano 492 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.