żarówka
Czemu zapalasz się i gaśniesz,
jak lampka, która ciągle mruga?
Jesteś i znowu jest tu jaśniej,
jak ciepła, gęsta światła smuga.
Miłość, to kolor twoich oczu,
w słońcu brązowe lśnienie w złocie,
usta soczysty smak owoców,
w dotyku czułym i pieszczocie.
Życie, to czas na przemijanie,
przetarta droga, ślad, sznurówka,
byle go więcej na kochanie,
dopóki pali się żarówka.
Komentarze (18)
Romantyczność jak najbardziej. Pozdrawiam.
Ładna liryka. Miłego dnia.
czasami uczucia gasną jak światło pozdrawiam