Zasługiwać na Anioła
Dać szansę Aniołom, ukazać Bogu swoje 'ja'...
Będąc przy Nim nic więcej nie
potrzebuję.
Wystarczyło zerknąć na Niego
Bym mogła zauważyć, że to Anioł na
ziemi.
Błękitu niebem natchnione oczy,
Które wciąż zerkały w moje.
Energia płynęła po Jego ciele jak
błyskawica.
Grzmiał Jego słodki ton głosu wyraźnego.
Uśmiech stał się wielką łąką pełną
kolorowych,
Najpiękniejszych, z całego świata
kwiatów.
Włosy ciemne, pełne tajemnicy,
Jak niebo nocą z księżycem i gwiazdami.
Spojrzenie docierało do mnie powoli,
Ocierając o podświadomość mojego
uczucia.
Gesty były mową Aniołów, darem od
Boga...
Teraz słowa sprawiają dreszcze.
Mogę patrzyć w Raj Jego oczu.
Czuć mogę usta, jak lustro cierpienia,
Tylko po drugiej stronie...
Palce dotykają skóry delikatnej,
Usta łączą się z Jego ustami
Krwią przepitą, złotym jabłkiem
zmieszane.
Na policzkach Anioła rumieńce
Ukazują się znienacka różą doprawione...
Anioł chce mnie, lecz czy zasługuję?...
... Anioły ześlą miłość, Bóg bezpieczeństwo...
Komentarze (1)
Zasługujesz Aluś