zasmęcenie poranne
mglisty ranek na ciężkim kacu
przygonił znów stada meneli
o twardych jak kapsle powiekach
niektórzy z groźbą ukrytą chcą
stanowczym głosem wyprosić
te marne kilkadziesiąt groszy
potem stojąc w kilku za płotem
najtańsze wino wypatroszą
słodkie jak miodek do dna flaszek
i dopalą kiepy po psiarzach
znerwicowanych pupilami
które trawniki nam nawożą
spod niedomkniętych klap śmietników
wiatr rozwiał po całym osiedlu
smrodek oraz torby z plastiku
szargając tym nerwy młodzieży
która głodem wiedzy pędzona
klnąc na czym świat stoi do szkół gna
niebo pełne chmur ołowianych
kryje hordy głodnych gołębi
patynujących kałem stale
antyki z betonu (specjalny)!
widok nawet błaznów przygnębi
czemu nie ogarnia mnie wcale
ów smuteczek post-koitalny
stroskany: co komu do domu
06.09.2010 r.
Vick Thor
Komentarze (25)
poranek większości miast, dzielnic czy ulic...
bardzo dobrze napisany wiersz, prawdziwy i
poruszający...
bardzo prawdziwy wiersz pozdrawiam
Smutne ale prawdziwe. Pozdrawiam
Przygnębiający, realistyczny obraz niedawnej
rzeczywistości.
Dzisiaj jest już dużo lepiej, chociaż młodsze
pokolenie meneli wciąż nie pozwala spokojnie przejść.
Miłego dzionka:))
Jak dobrze pisać takie realistyczne wiersze, ten z
2010r. przypomina mi obraz z mojego osiedla, gdzie też
fruwały plastikowe worki po śmieciach, muchy i smród
ze śmietników...
Teraz mamy śmietki zamykane na klucz, każda klatka
swój, na prawdę jest porządek. Tylko czasem żal mi
tych "zabłąkanych" nie maja w czym szperać, a może to
też dla ich dobra?
Tylko te "hordy
wiecznie głodnych gołębi patynujących kałem"
mój balkon,
chociaż to nie zabytek.
Wiersz posiada moc "zasmęcającą"
Takich osobnikow nazywam: Mariany/ stoja Mariany w
parku lub za sklepowym murem/ a jak stoi z nimi
jeszcze kobieta... to juz calkiem przykry obrazek/
ostatnie Sam nie wiem dlaczego odczuwasz smutek ...
bezradnosc? Przygnebiajace tlo ale prawdziwe / czy to
wiosce/ w miescie/w polsce / angli ... sa takie
obrazki... niestety/ gleboki tekst/
Bardzo smetny obraz, bardzo...
Pozdrawiam:)
Tak, smętny obrazek. We mnie budzi raczej niechęć niż
smutek...
Miłego, Vick
Fakt - bardzo smętny obrazek, po przeczytaniu nastrój
się udziela.
Miłego dnia.