Zatarte obrazy
Jeden, dwa, trzy, cztery? wolno czas
płynie,
która to może być już godzina?
Wzrokiem próbuję przebić ciemności
i na Przechybę z trudem się wspinam.
Pięć, sześć i siedem ? co było potem?
zlot na Głodówce i Kościeliska.
Dziesięć..dwadzieścia ..liczę powoli,
tylko dlaczego w gardle coś ściska?
Pięćdziesiąt cztery ? a może więcej?
Jak w niemym kinie, wciąż się pojawia
młoda dziewczyna w jasnej sukience,
albo z plecakiem na górskim szlaku.
Sen nie przychodzi, jakby się droczył.
Sto pięć..sto osiem ..kolejny obraz
widzą w pamięci przymknięte oczy
i błogi uśmiech stygnie na twarzy.
Jeszcze ta scenka staje jak żywa,
którą odgrywał tato kochany,
kiedy wieczorem doradzał mamie.
Gdy spać nie możesz, to licz barany.
autor
kasztanowiec
Dodano: 2011-12-10 13:04:37
Ten wiersz przeczytano 647 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Kiedys przed zasnieciem wlaczylam teks psychologiczny
o pokonywaniu schodow. Przy kazdym schodku byla krotka
opowiesc, konczaca sie "nothing to boder". Na tle
byla delikatna muzyczka ze spiewem ptakow wlacznie.
Przy 12 schodku zasnelam. Wyglada na to, ze zasypianie
powiazane jest bardzo ze spokojem wnetrza. Jesli
jakies niezalatwione sprawy lub klopoty "leza na
sercu" to zasnac trudno, nawet i barany nie pomagaja.
Znam to z wlasnego doswiadczenia.
Wystarczyl fakt, ze po weekendzie musialam wstac
bardzo rano do pracy - to z niedzieli na poniedzialek
pol nocy mialam z glowy.
Wiersz inny, takiego jeszcze nie czytalam,bardzo
ciekawy.
sen nie przychodzi ,za to wspomnienia .które nie dają
zasnąć i nawet liczenie baranów nie pomaga ..trzy
wątki tworzą interesującą całość
najlepiej pogonić za baranami....albo pospacerować z
psem i nie ma się trudności z zasypianiem...
Gdy spać nie możesz to licz barany...oj naliczyłam i
ja ich sporo :)
Jakies problemy techniczne...moje oddawane glosy sa
podwojne?? i nie wchodza komentarze ...moze jutro
Jakies problemy techniczne...moje oddawane glosy sa
podwojne?? i nie wchodza komentarze ...moze jutro
oj tam, oj tam.......na tyle baranów, co teraz jest ,
to nie uśniesz ...liczyć długo trzeba
Trudne czasem te zmagania z zaśnięciem! Pozdrawiam!
Bardzo fajnie przedstawione problemy z zasypianiem, a
na koniec cieplutka puenta. Pozdrawiam.