zaufałam

Dla M...

Zdrada przestała boleć,
wybaczyłam ci z czasem.
Pokonaliśmy trudności
po to, by wreszcie być razem.
Uwierzyłam, że się zmieniłeś,
że jeszcze będzie, jak kiedyś
i nic już nas nie rozdzieli,
pokonamy problemy...
I po raz drugi ci zaufałam,
i tym razem nie było łez.
Ty też tak bardzo się starałeś,
bym uwierzyła w miłości sens...
Odbudowaliśmy wszystko,
powoli, wspólnymi siłami.
Myślałam, że to, co najgorsze
jest już dawno za nami...

I teraz, kiedy ci uwierzyłam
i posłuchałam swojego serca,
mówisz ze łzami w oczach,
że musisz na zawsze wyjechać...
I nie liczy się to, co czuję,
i nie liczy się świat,
kiedy wbrew sobie się burzy
coś budowanego przez tyle lat...
Powiedz, jak mam żyć,
jak nie zwątpić w znaczenie miłości,
skoro muszę patrzeć,
jak ktoś, kogo kocham odchodzi...?

Ostatni raz całuję Cię przez łzy...

autor

blondyneczka

Dodano: 2005-09-05 08:04:08

Ten wiersz przeczytano 535 razy

Oddanych głosów: 6

Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie