Zawieszeni w dwóch światach
Utkam z perłowych
łez
najpiękniejszy szal
czule otulę
cię...kochanie.
Przytulę się
w ciemną noc
do oczu twych
tak niewinnie.
Ze srebrnych motyli
stworzę
portret serca
twojego...kochany.
A w pogodny
dzień
uśmiechnę się powabnie.
autor
Margeritka
Dodano: 2009-06-20 08:55:06
Ten wiersz przeczytano 966 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (20)
Zwieznie i z uśmiechem.. brawo.
Piękny, zwiewny wiersz.
Ciekawy pomysł na wiersz,podoba się pozdrawiam :)
ślicznie...pozdrawiam
wszystko pięknie...cacy...tylko kiedy Ty się
uśmiechniesz powabnie, gdy pogodnych dni nie
uświadczy...?+??