Zawsze jutro...
Życie to ciągłą walka z Czasem,
walka o lepszy wschód Słońca.
Do wielu rzeczy
dojrzałam;
dużo więcej pojmuję.
Zdałam sobię sprawę,
że mój świat nie skończył się,
gdy odszedłeś.
Ta Miłość wciążtli sie we mnie jak
światło latarni na morzu
bezkresnego smutku,
ale mój horyzont sięga coraz dalej;
widzę coraz więcej.
I choć wciąż pod powiekami wyobraźni
widzę dni, gdy byłeś obok
to wiem, że jutro nastąpi.
Lepsze lub gorsze...
Ale zawsze jutro...
/...i chocby słońce przemieniło się w czerń, i choćby niebo wyparło się gwiazd, na całym świecie i wszechświecie też, nikt nie pokocha Cię tak, jak ja.../
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.