ZAWSZE MARZYŁAM
Gdy żal rozdziera duszę..
Krzyczy na wszystkie strony.
Pamiętam nasze wycieczki.
Wieczorne patrzenie na niebo.
Jak to możliwe?
Obudziłam się znowu.
Snułam plany na przyszłość.
Chciałam być tylko kochana.
Zawsze marzyłam o miłości.
Takiej jedynej, co boli.
Mieć w końcu spokojny sen.
Jeszcze tylko ten ostatni raz.
autor
MAGNOLIA
Dodano: 2007-10-07 00:01:43
Ten wiersz przeczytano 433 razy
Oddanych głosów: 20
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Marzyc zawsze można, ale z marzeniami różnie bywa, raz
się spełniają, a raz nie, ale zawsze wolno nam marzyc,
i wierzyc że nasze pragnienia te najskrydsze się
ziszczą.
Bardzo piękny wiersz chwyta za serce
Dla mnie ten wiersz jest kiepski. Nic odkrywczego,
same banały, żadna rewelacja stylowo.
ten wiersz to odbicie Twojej duszy, dużo w nim emocji,
tęsknoty za miłością, ...ładny wiersz
Jeśli odeszło, co było piękne
Zostało serce dziwnie pęknięte
Rozpacz, co wlecze jak mgła nad łąkami
I to wspomnienie pomiędzy Wami
Została miłość, co jest uśpiona
Poeta może wiele dokonać!
Jakbym czytała w swojej duszy, piękny wiersz pełen
tęsknoty