Z LOSEM WYGRAM TO, CO MOJE
Kiedy nie poczuje już bicia serca?
Uznam, że stracony czas.
Znów kolejny mija dzień.
Wiele pytań, bez odpowiedzi.
Był dzień, co mnie nauczył kochać.
Chciałam w dłoniach zamknąć świat.
Z losem wygrać to, co moje.
Dla takich chwil warto żyć.
Pokazałeś. Mi światełko nadziei.
Patrzyłam w niebo z tęsknotą.
Szliśmy równym krokiem.
W mojej duszy zapłonął płomień miłości.
Życie jest piękne.
Z miłością, radością.
Nawet ze smutkiem.
Ale gdy jesteś ze mną Ty.
Komentarze (4)
W naszym życiu stanowczo za wiele pytań pozostaje bez
odpowiedzi. Chociaż masz rację życie jest piękne jeśli
odnajdzie się tę prawdziwą miłość. Jeśli się ją
odnajdzie !
A mi się podoba! Proste słowa, na pograniczu banału a
tak pięknie oddają poezje życia. Bo życie powinno być
proste, prawda?
Myśli z lekka roztrzepane, chaos- choć autorka zapewne
wiedziała, co chciała czytelnikowi przekazać. Troszkę
więcej przemyśleń nad formą i doborem słów, skojarzeń
i stwierdzeń
Po przeczytaniu tego utworu mam wielki dylemat: jak go
ocenić, by nie urazić autorki. Myśli są
chaotyczne,wiele banalnych stwierdzeń. Wypadek przy
pracy...czy...?