***(Zbieram po Tobie każdy...
Zbieram po Tobie każdy dźwięk
I układam w sercu
To głupie bawić się dźwiękiem
Gdy pamięć zawodzi
Gdy on odszedł
Wyrwał się z mych rąk
Jak wiatr
A ja wciąż układam w nagi smak
Resztki wspomnień
Jak puzzle
Choć odszedł
I stu elementów brak
Nie ma tych spojrzeń
Oddech uleciał jak ptak
Pocałunków skrywanych pod pościel
Nie szuka już czas
I zegar tylko tyka
Nocą słyszę rytm sekund
Godzin
Już północ
Wskazówki spływają po tarczy
Świat znika w globalnych mgłach
A ja znów tonę wśród wspomnień
Me puzzle toną we łzach...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.