Zbliż się ku końcowi
Kapturowi, dzięki któremu teraz wczułam się w ten nastrój i pod wpływem piszę na beju...
Dziś....
Stałam się jak Twój wróg,jak Twoje
porzucone dziecko...
Dziś niedosłownie lecz powiedziałeś mi,że
zależy ci jednak na mnie...
Weszłam w wanne pełną wody, weszłam w świat
szeroki....
Podciełam sobie żyły
I już nic więcej nie pamiętam, już nic
więcej nie widziałam...
Został szeroki świat, Twój oddech i
strach,
Twoja miłość starannie przed wszystkimi
ukryta, gdy zobaczyłam Twoje łzy, stanęłam
jak wryta.
Podpisałam pakt z Lucyferem, nie
wiedziałam, że jestem dla Ciebie tak
ważna.
To dziś zrozumiałam-
Nie tylko dla mnie, to była sprawa
poważna.
Tylko nie zrób sobie krzywdy-wystarczy
jeden oszołom w tym romansie, ty zostań na
dystansie...
Kocham was, kocham życie, ale ciekawe jak długo...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.