Zdobywanie nieba
wiersz gwarowy
Zdobywanie nieba
Kozdy z nos mo swój wiyrsyk
do zdobycio.
Może sie przydadzom
takie wiersowane schody,
opowiostki cy ino myśli…
Coby my haniok jak
nowarcej wyśli…
Trza sie co dnia mierzyć
z trudnościami po drodze
na tyn nas wiyrsyk.
Nie załujem ze sie nie
trzymiem ziemi ino
słowami furkom do nieba,
w kozdym z nos jest
tako potrzeba…
Fciałabyk coby wom
na co dzień wystyrmać sie
haniok pomogały.
Cobyście mogli poźryć
z wiyrchu na świat cały,
jaki piykny i jaki wspaniały.
Kie już sie wom udo
zdobyć wiyrsyk
i wejść do holnego nieba…
i nie ino...
Komentarze (19)
Taki wiersz to jak pomocna dłoń siostry wyciągnięta do
sióstr i braci w tej wędrówce zwanej życiem:)
Miłego dnia Skoruso:)
w takim klimacie jak ten w wierszu -
zdobywanie jest przyjemne :)
syćkie wirsyki mocie pikne
pozdrawiam skoruso
Wiersz w miłej dla ucha gwarze i z porcją życzliwości
dla czytelników:)
Miłego dnia:)