ździebełko
jakże mi przykro wciąż nie pojmujesz
jakie z bezsensów tkałam witraże
wplatałam palce pomiędzy słowa
zmyślonych wątków przyszłych niezdarzeń
dlaczego raptem zdusiłeś kwiaty
wyniośle niczym popłoch ostrożeń
oddaj mi tylko tyci tyciutko
oddaj mi proszę tyle co możesz
autor
Alicja
Dodano: 2010-06-22 15:43:05
Ten wiersz przeczytano 560 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (13)
Wiersz z dużą dozą uroku, ciekawe słowotwórstwo
"niezdarzeń" :) Podoba się, na duży plus.
Krotki, ale z sensem i ciekawie napisany.
delikatnie i nostalgiczne słowa dotykają
serca...pozdrawiam...
"Dla mnie najważniejsze jest: Ździebełko ciepełka.." -
Jeden z najbardziej bliskich mi wierszy..Dziękuję
bardzo za przypomnienie.. M.
"zmyślonych wątków przyszłych niezdarzeń"...
Zabrzmiało smutnie. A wiersz piękny, dobrze napisany,
choć to mało ważne wobec tego co przekazuje.
Pozdrawiam ciepło.
bardzo ładnie napisany wiersz ..dobry
warsztat...pozdrawiam
witaj, pogniecione kwiaty niczego dobrego nie wróżą.
oddaj mi choć ciuteczkę tego co możesz, już będzie
dobrze.
dobry wiersz, serdecznie pozdrawiam.
nie kiedy wystarczy tyciutko aby świat w tęczę sie
zamienił :)
tyci tyciutko i jest fajniutko :)
tak, ździebełko, odrobinkę, tyle co nic, okruszynkę
miłości... to ta mało a czasem tak niemożliwie dużo
miłość jest jak kwiat, ile trzeba zabiegać, aby
zakwitł, a jak łatwo go zdeptać
Tyci, tyciutko, tylko tyle, ile możesz oddać, oddaj,
ale jednak. Ciekawe metafory, zmyślone wątki
przyszłych niezdarzeń. Podoba mi się ten wiersz.
Jak zwykle u Alicji - z sensem, PIĘKNIE I SKŁADNIE. Ma
dziewczyna talent...