Żeby jednak wróciły moje sny...
Modlę się…
Żeby jednak wróciły moje sny przez wiatr
porwane,
Bo je potrzebuję.
Snuję się nocami niby cień,
Zwiewna a zarazem tak ciężka od podłych
myśli.
Nie mogę znaleźć chwili ciszy.
Boję się, że kolejny dzień minie zanim
zdążę otworzyć oczy…
Boje się…
autor
Dragonflame
Dodano: 2005-05-07 12:47:03
Ten wiersz przeczytano 620 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.