Zemsta
Ona nazywa się zemsta,
pani pomrocznego księstwa,
głucha, ślepa, nieprzejednana,
nienawiścią pijana.
Ona nazywa się zemsta,
pani niechcianego zwycięstwa,
w którym ucierpią obie strony,
zwycięzca i zwyciężony.
Ona nazywa się zemsta,
pani pomrocznego księstwa,
głucha, ślepa, nieprzejednana,
nienawiścią pijana.
Ona nazywa się zemsta,
pani niechcianego zwycięstwa,
w którym ucierpią obie strony,
zwycięzca i zwyciężony.
Komentarze (23)
"Ach, zemsta, zemsta na wroga
Z Bogiem, lub choćby mimo Boga."
Do pewnej głębokości ran można wybaczać. Później już
tylko zemsta przynosi ulgę.
I jeszcze na koniec Lec:
Jeśli za zdradę zemstą ma być zdrada,
Chętnie się zemszczę na paru sąsiadach.
zgadzam się absolutnie i całkowicie
Po co się mścić za doświadczone zło? życie w
większości samo karze lub wynagradza a napewno dni są
lżejsze z czystym sumieniem.
Piękny wiersz! Pozdrawiam serdecznie ..
ku przestrodze - i zawsze warto pamiętać do czego
prowadzi.
Musze przyznać, ze jeśli idzie o TEGO konkretnego
autora - bardzo dobrze napisany utwór.
I widze sukcesywną poprawe jakosci pisania...
Ale stanowczo nie zgodze sie z przedostatnim wersem:
"w którym ucierpią obie strony," - wers niezrozumiały,
bełkotliwy napisany li tylko dla rymu.
Ogólnie - nieźle!
to najgorsze z uczuć które może zawładnąć człowiekiem
Warto się mścić? Mściwy człowiek= zły człowiek.. M.
Ja nie preferuje zemsty, ale moze tak trzeba czasem
,aby inni sie nauczyli czegoś . Ładny. Pozdrawiam.
Święte słowa, tylko dlaczego w ludziach tyle zła? sama
doświadczam tego czytając komentarze w których jest
tyle złości. A Ciebie z serca pozdrawiam i dziękuję :)
To zależy. Zemsta rozkoszą kochanków, złośliwców i
żołnierzy.
Fajny wiersz, choc troche - malo regularny...:)
Znam Twoje lepsze wiersze...ale z nimi, jak z
dniami...;)
Masz rację. W 100%. Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo wyraźny kształt posiada, ale najlepiej jak
najdalej od niej, nie zasługuje na uznanie i lepiej
policzyć do dziesięciu, przeszło...powodzenia
czasem i zemsta potrzebna lecz oby jak najmniej było w
jej w naszym życiu.Pozdrawiam
czasem, aż zaciskam pięści bezradnie... grunt to
równowaga i oby tego jak najwięcej...pozdrawiam.