zgaduj zgadula - z nagrodami
gdy masz na humor w nas uczulenie,
najłatwiej znaleźć - “zgłoś naruszenie”.
gdy kuper boli, bo ktoś się śmieje,
to śmiech pod tekstem klikiem wywiejesz.
bo zawsze można zgłosić i już!
(dla niepoznaki stawiając “plus”.)
wykropkowane - zatem masz pretekst:
nieprzyzwoite! śmiało więc - w eter -
w eteru niebyt! zemsta jest słodka,
zwłaszcza, że nicka w życiu nie spotkasz
lub jeśli spotkasz, nie pozna cię -
wstydu nie będzie, spokojny łeb!
nie powie tobie “wiem, ty doniosłeś,
spływaj - wygrałeś kajak i wiosło!”
w czółko nie puknie, zęby bezpieczne.
anonimowe życie - bajeczne!
aż świerzbi w łapkę komenda “zgłoś...”,
skoroś w realu “porządny gość”.
a ja zapytam: na ciemię spadłeś?!
“zgłoś naruszenie” - ni(c)kt nie
odgadnie…?!
PS. Jesli ktos chce mi cos zarzucac, to moze jawnie? Moze nie pogryze? Moze nie... ;)
Komentarze (89)
I wpisy wandaw... tez :)))) Smiech na sali :)))
Jeszcze pewnie innych brakuje, ale zostala liczba
czytan tekstu, ktory kogos mocno wkurzyl :))) A feeee,
drogi iksinski - nieladnie :)
A z ostatniej chwili - nie ma tez wpisow Izydy. Tez
komus baaardzo przeszkadzaly. :))
Dzieki Beatko, z refleksje. Milego :)
Jestem za jawnością jeśli do kogoś ma się pretensje,
ta druga osoba ma prawo obrony. Co do "zgłoś
naruszenie" powinno być stosowane tylko w
ostateczności gdy osoba regularnie łamie regulamin i
jest głucha na upomnienia. Nigdy nie używałam jeszcze
tej opcji. No i żelazna zasada, traktuj bliźniego
swego jak siebie samego, to znaczy nie wymagać od
innych więcej niż od siebie a najlepiej to wymagać
przede wszystkim od siebie:)
Takie moje refleksje w tym temacie. Pozdrawiam:)
Pozdrawiam, Marku :)
Super Ci to wyszło:) Miło było przeczytać:)
Pozdrawiam:)
andrew, a po co. I tak wszystko jasne :) Sporo osob
przeczytalo to, co przeczytac mialo :)
super satyra...polecam pana Antoniego, speca od
ujawniania:) pozdrawiam
Jesion, dzieki :)
A moze najlepiej calosc usunac i po krzyku - slad nie
zostanie :)))
Jeden z komentarzy Wolfa tez znikl - ciekawe.... :)
:)dobry(:
O, cuda jakies nowe - wlasnie zostal wyczyszczony
watek dyskusyjny podjety przez pana staza.
Niewiarygodne :) Zniknal dlugi jego wywod i odnosna
moja odpowiedz. No coz? Trzeba sie pogodzic z takimi
praktykami, skoro nie ma sie na nie wplywu.
:)
+++++
Dobrze
Tylko,nie lubię jasne
sytuacje,a że często wiele osób mnie się czepia,są
takie,że codziennie,to po prostu wyjaśniam
i tyle.
Oczywiście,że nie jest ani osią,ani pępkiem,lubię
tylko jasne sytuacje i tyle!
Dostrzegam świat nie przez pryzmat własnej osoby,lecz
na tym portalu niestety są osoby,które wręcz prowokują
by mnie wyprowadzić z równowagi,mam na myśli te,co
lubią mieć kilka nicków.