Zgasłem jak płomień
Gwiazdy dziś zgasły na moim niebie
dzień się porankiem miłym nie zbudzi
wszystko runęło, cisza bolesna
serce naiwne ciągle się łudzi
zabrałem serce w nocy do lasu
chcę w ciszy nocnej z nim porozmawiać
niech się wypłacze głośno wykrzyczy
nie chcę mu więcej nadziei dawać
widocznie nigdy nie było dane
by moje serce się zakochało
los nie dał szansy żyć nam szczęśliwie
zawsze tragicznie nami wstrząsało
dzisiaj zabiorę resztkę swych rzeczy
i wyruszamy zejść z tego świata
on dla nas nawet uśmiechu nie miał
życie paskudne więc żadna strata
niespodziewanie ktoś w drzwi zapukał
szedłem otworzyć całkiem zgaszony
oczom nie wierzę to przecież Anioł
przecież on nie był do nas proszony
jestem miłością nie twym aniołem
chcę twoje serce tulić do siebie
jak mam na imię szepnę do ucha
Boże, ja jestem u ciebie w niebie?
wiersz napisany jakiś czas temu, dziś jest cudownie.
Komentarze (21)
bardzo mi sie podoba wiersz-pozdrawiam serdecznie
Wow..niebo na ziemi,mówi samo za siebie ,cóż więcej
dodać...
No już się wystraszyłam że w niebie- dobrze że
dopisałeś że to niebo na ziemi trwa:)))
Piękna opowieść - gratuluję:)
Pozdrawiam:)
Piękna opowieść... Wzrusza! Ciepłe uśmiechy ślę ;D
Nie przepraszaj Wojtasku, oszczędzę Ci mojego
śpiewania bo słoń nadepnął mi na ucho:)))))
Piękny wiersz Wojtasku!
Pozdrawiam serdecznie:)
Dobrze się czyta, melodyjnie napisany i wzrusza.
Pozdrawiam :)
Wiersz smutny, ale dobrze, że się zmieniło i jest
dobrze. Bardzo na tak
piękny, aż zazdrość bierze bo marzenia tak rzadko się
spełniają
Witaj,
przeczytałam i oniemiałam. Po prosu piękny. Pozdrawiam
serdecznie :)
Dobrze, że napisałeś dopisek,
bo już się zmartwiłam.
Jak zwykle piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
wzruszajacy piekny pozdrawiam :)
Wzruszyłam się. Pozdrawiam.
cudny wiersz pozdrawiam.
Tak jak myślisz Aniu ten dopisek jest celowo wstawiony
by ochłonąć bo jest cudownie.