W zgodzie z miłością
Stary już jestem i Bóg wiedzieć raczy,
na ile jeszcze życia mi zostało,
lecz nie dam sobie myślenia wypaczyć,
raz dałem, cierpi wciąż dusza i ciało.
Wolność - tym wszystkim co mam
najcenniejsze,
miłość wykładnią jej dla mego ducha,
studząc emocje, pozwalają wiersze,
siebie odkrywać by życiu zaufać.
Strach mnie nie wiedzie dziś na
pokuszenie,
chcę by mój przekaz był jasny i prosty
i choć krytykę nader sobie cenię,
to własne pragnę wyciągać z niej
wnioski.
Bo świat ogólnie, obłudy jest pełen,
strach sieje zazdrość, pychę i
nienawiść,
lecz kiedy miłość moim przyjacielem,
ku prawdzie zmierzam która duszę zbawi.
Komentarze (66)
ładna refleksja pozdrawiam
Pozwolę sobie za magdą... miłego wieczoru :)
Powiem otwarcie
z Shizumą się zgadzam
lekarstwem jest miłość
zatem ją doradzam:)
Pozdrawiam:)
Zmierzanie drogą prawdy, gdzie wiele jest rozdroży i
ścieżek, nie jest wcale takie łatwe.
Życzę dotrwania do końca - warto.
Wiersz jak przesłanie, pełen zastanowienia nad .....
Pozdrawiam.
łatwo się pisze o zgodzie z miłością, gdy żyje się w
zgodzie z samym sobą. miłego wieczoru :)
najbardziej cenię
refleksje
za którym stoi doświadczenie...
+ Pozdrawiam serdecznie
+
Piękny wiersz z mądrą refleksją. Pozdrawiam
serdecznie:)
świetna refleksja...zmierzasz w dobrym kierunku:)
pozdrawiam karat
Witaj, co racja to racja, zmierzajmy ku prawdzie wtedy
jasno bedzie widac co wazne... Moc serdecznosci.
ano pewnie, tylko prawda nas wyzwoli, świetny wiersz
:)
Piękny ... Pozdrawiam:)
Pięknie. A obrana droga jest bardzo dobra. Pozdrawiam
serdecznie.
Karacie miły
ja w Twoich wierszach nabieram siły.
i taka puenta załatwia wszystkie innych Mądrości.
Pozdrawiam:)