zgrzeszyłam
cóż, nawet jeśli
byłam aniołem
upadłam
jak ty
zgrzeszyłam
i skłamałam
szaleństwa zagadkę
odgadłam
smak innych ust
poznałam
pytasz mnie po co
to wszystko było
ale ja nie wiem
może po prostu
znów chciałam znaleźć
drogę do ciebie
smutne to bardzo
ale jest łatwiej
wybaczać innym
gdy się zraniło
gdy się samemu
jest winnym
autor
dorato
Dodano: 2007-01-10 00:00:45
Ten wiersz przeczytano 719 razy
Oddanych głosów: 14
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.