Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zielnik

Nie mówimy miękkich słów podszytych liśćmi -
jesiennymi, brązowymi na zieleniach.
Jeszcze wczoraj tyle z nimi szeptaliśmy,
a już wiosna w melancholię się zamienia.

Nie pragniemy, tak jak kiedyś, przedzimowo -
tuląc ciepła, tak jak dłonie, w futrach myśli.
Liść ostatni tańczył w mrozach kolorowo,
bez nadziei, że zieloność mu się przyśni.

Myśl o tobie jest tęsknotą za pąkami,
gdy nam zimy suszą pejzaż nad kominem.
Napar wspomnień mi pozostał i czasami
wracam sennie, by powtarzać twoje imię…



autor

Predator57

Dodano: 2020-05-13 11:28:23
Ten wiersz przeczytano 1068 razy
Oddanych głosów: 15
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (21)

promienSlonca promienSlonca

Witaj.
Zasuszone wspomnienia wracają pąkiem wiosny.
Piękny wiersz jego przekaz i jego klimat.
Pozdrawiam.:)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Niech będzie dobre jutro.
Wiesz, Ożaglowany, tak mówisz, że nawet z mar będę
zerkać...
Teraz ciepło pozdrawiam.
Do szczęśliwego później.

marcepani marcepani

Baardzo ładny wiersz. I po mojej stronie przyjemność
czytania :)

krzemanka krzemanka

Pięknie, a najpiękniej w trzeciej strofie, wyrażona
tęsknota.
Miłej środy:)

Miła kobietka Miła kobietka

Poleciałeś w melancholię. Pięknie zresztą. Pozdrawiam@

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Przychodzi taki czas w życiu, że wiosna wraca
szelestem wspomnień o kruchych, już nie zielonych
liściach w sepii pani Jesieni.

POEZJA, Predatorze...

Pozdrawiam :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »