Zielone piękno
Trawa raz kipi kolorem.
W innym czasie,
gdy bujne słońce
tonie w jego blasku.
Płacze rzewnymi łzami o brzasku.
Daje czasem nam ukojenie,
gdy niespodziewanie się potykamy.
I mamy to szczęście,
że zamiast na kamień
na jej oliwkowe dywany upadamy.
autor
SONIA2
Dodano: 2024-02-13 11:40:48
Ten wiersz przeczytano 363 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (4)
Pozdrawiam wena i sturecki
Dziękuję za uznanie .
Wiersz prezentuje zmieniającą się naturę, która nie
tylko kipi kolorem i mieni się w różnych odcieniach,
ale także oferuje ukojenie i komfort, gdy
nieoczekiwanie się potykamy. Wiersz zachęca do
dostrzegania piękna w prostych i codziennych
sytuacjach.
(+)
po prostu pięknie
pozdrawiam serdecznie