Zielony czas
Deszcz pada biżuterią szczęścia
cały świat pozieleniał z radości.
Zielone są zdrady narzeczonych
zielenią się oczy miłości.
Pod aksamitem jasnych powiek
skarby źrenic w nadziejach schowane.
Każdy zamiar zielonym marzeniem,
zielone z zimą pożegnanie.
Zielony zapach mokrych fiołków,
zielony miłosnych słów różaniec.
Odświętny sad w białych kapeluszach,
Wszędzie zielono, można zbocianieć.
autor
Pani L
Dodano: 2018-03-25 19:52:10
Ten wiersz przeczytano 1526 razy
Oddanych głosów: 30
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Ja też zbocianiałam :) Fajne :)
można zbocianieć - świetne
Zielone są zdrady narzeczonych -
(też świetne, ale czy u narzeczonych?)
bardzo na tak :)
miłego wiosennego wieczoru :)
Zbocianiałam jak nic! :) a najwięcej zieleni mam w
głowie...:):)
Pozdrawiam ciepło (ziekono)