Zima
Skuł mróz siarczysty ziemi oblicze,
zastygła, zbladła siwa pokrywa.
Kałuże błyszczą szklistym okiem,
dzieci już biegną, będą się ślizgać.
Drzewa skostniałe w mroźnym podmuchu,
chylą swe czoła wiatrem targane.
Ptactwo zziębnięte azylu szuka,
by przetrwać, powitać nowy ranek.
Mroźne promienie muskają twarze,
różowe rumieńce zdobią lica.
Jest nadzieja, że już za niedługo,
wiosna z zimą zacznie się witać.
Komentarze (29)
Wiosna tuż tuż :)
Też mam taką nadzieję, a szkoda, bo zima u Ciebie
całkiem, całkiem. Ptaszki sobie poradzą a dzieciaki
mają uciechę. Super wierszyk, pozdrawiam-:)
Wiosna w sercu już jest teraz poczekamy na ta w
naturze.
Pozdrawiam z uśmiechem paa
Jeszcze trochę i przebiśniegi oznajmią, że to już.
Świetny wiersz☺
Rześkie litery muskają w zwrotce
I Ja zmarzłem w zziębniętej Fotce...Pozdrawiam Gorąco
:)
W drugiej przetrwać. Virginio ciekawy zimowy obrazek
ale wiersz nie płynie. Musisz go dopracować:) Wybacz,
że to piszę.
Nadzieja na przyjście wiosny pozwala łatwiej przejść
przez zimowe dni. W drugiej strofie w czwartym wersie
uciekła literka w słowie 'przetrwać' Serdecznosci.
Ładny, zimowy obrazek,
oby jednak ta wiosna szybko zawitała, też mam taką
nadzieję:)
Miłej niedzieli:)
Też wyczuwam tę nadzieję, zwłaszcza, kiedy robi się
ciepło.
Ale już niedługo wiosna -Pozdrawiam
ładnie słowem malowany
obraz zimy
+ Pozdrawiam
skoro jest nadzieja to doczekamy się wiosny
Przebiśnieg powita ją radosny
Pozdrawiam serdecznie:))
Fajny wiersz. A wiosenka cóż, może w marcu zawita.
Pozdrawiam.
Nadzieja jest, ale jakby co zima nie odpuszcza. Oby do
wiosny. Miły, zimowy wiersz. Pozdrawiam