Zimna noc
W noc zimną marzę o Twych ciepłych
ramionach.
W noc zimną, pragnę Twych pocałunków.
Nie chcę być sama w te zimne i ciemne
noce,
Z dala od Ciebie.
Lecz czy wystarczy nam sił,
Aby przetrwać, kolejne dni bez siebie?
Kolejne wieczory bez Twego głosu,
Sprawiają, że moja dusza cierpi.
Kolejne wieczory bez Twego
„kocham”,
Sprawiają, że moje serce krwawi.
Gdy oglądam Twe zdjęcia,
Pojedyncza łza spływa ukradkiem po moim
policzku.
Lecz wiem, że nadejdą lepsze dni.
I będziemy razem spędzać zimne noce
I nadrabiać stracony czas.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.