Zimowy pejzaż
z rozczulającym wdziękiem
ciszą namalowany
obraz dziewiczej bieli
tajemny w pejzaż wpisany
liliowy dnia początek
subtelny śniegiem odziany
ślady kroków nadziei
prowadzą do wiosny bramy
łagodna tafla morza
bez zimnych fal gniewnych
aż po linię horyzontu
ogromna taca srebrna
na niej błyszczą białe
żagielki najskrytszych marzeń
jeszcze niespełnionych
otrzymanych w darze
może odnajdziesz zgubione
białe piórko Anioła
to które latem na szczęście
spadło pod stopy twoje
Komentarze (77)
jasne, że z dużą przyjemnością+:) pozdrawiam Marianna
Piekny wiersz Bardzo mi sie podoba ta srebrna taca a
na niej żaglówki marzeń
Pozdrawiam serdecznie :)
Wspaniale piszesz o morskich klimatach Pozdrawiam
Serdecznie
dziękuję wszystkim za poczytanie oraz miłe
komentarze:-)
właściwie nad morzem
tylko latem bywam
wtedy inny pejzaż
niestety odkrywam:)
Pozdrawiam:)
Z przyjemnością:)
wiersz jak kartka znad morza
Tak często i tak pięknie piszesz
o morzu, że sądzę, iż mieszkasz
blisko morza i kochasz je tak
jak ja góry. W ostatnio napisanych
"swojskich klimatach" chciałem
napisać z uczuciem o morzu,
ale chcąc napisać z uczuciem,
trzeba kochać to o czym się
pisze, a mnie morze kojarzy się
wyłącznie z tęsknotą za pełnią
wolności.
Miłego dnia Karmarg:}
Bardzo ciekawe takie pejzaże.
Któż może tak opisać morze, jak nie jego sąsiadka?
Któż tak gładko jego ciszę zapisze, jak nie Marianna?
Znając po części Twoje pisanie,
powiem - i niech tak zostanie.
Zima się chyli, już prawie z górki.
Morze ma w głębi to letnie ciepło, którym karmi swój
świat. I tak jest od lat.
Piękne zimowe pejzaże. Pozdrawiam karmarg.
Co powiedzieć... PIĘKNIE...
:)
Serdecznie ciepło pozdrawiam!
Bardzo dobrze marcepani oddala to co chcialem napisac,
pozdrawiam cieplo.
Sentymentalne tkliwe banalne Pozdrawiam Karmarg
zimowy obrazek znad morza namalowany pieknie slowami:)
bardzo mi sie podoba:)