zimowy sen
...osoba,o której piszę bedzie
wiedziała,
że to dla niej...
...pojawiłeś się przypadkiem
to samo miejsce,ten sam czas
...codzienne długie rozmowy,
są dla mnie jak zimowy sen
otulasz mnie słowami jak ciepły koc
powoli zasypiam na miękiej kanapie
..jesteś jak słońce,które rozświetla
mogę bez niego żyć,
ale coraz bardziej staję sie uzależniona
...codziennie czekam na nastepny zimowy
sen
o czym będzie?tylko ty to wiesz
....niedługo skończy się zima
odejdzie zimowy sen
...nadejdzie wiosna,a ty nadejdziesz z nią
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.