Złamane serce
Kiedyś komuś złamałam serce,
choć mnie prosił, błagał, bym została
jeszcze
Ja nie chciałam dłużej przy nim być,
teraz chyba mi, los kręci taki film
Zabrałam nadzieję i wiarę w miłość,
w słowo kocham które między nami żyło
Teraz to ja mogę być tą przegraną
płakać z bólu wieczorem i rano
Najbardziej boję się samotności,
z daleka od Twoich oczu bliskości
Boję się pustki po Tobie,
bo wiem, że bardziej już kochać nie mogę
Pozostaje mieć tylko nadzieję,
że coś odwórci to mroczne myślenie
I damy sobie dowód na to,
że wciąż jeszcze warto...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.