ZŁODZIEJ CZAS...

Lekko mnie zaskoczyłeś Sławomirze swoją wizytą a
zwłaszcza bardzo długim komentarzem w którym
ironicznie podsumowałeś co sądzisz zarówno o mnie jak
i większości rodaków która ma nieco inny, od Ciebie
pogląd na otaczającą nas rzeczywistość. Twierdzisz, że
cieszą nas opustoszałe kościoły, że marzymy by je
zlikwidować, tworzyć w nich różne magazyny a księży
zamykać w "gułagach", podobnie jak to było w Związku
Radzieckim , że jesteśmy uczniami Mao, Lenina,
Czałczesku, itp, itd. Byłeś trzeźwy jak to pisałeś?
Denerwuje Cię i drażni "ideologia" LGBT oraz tęczowe
parady, bo to gorsza kasta ludzi? Chociaż przez chwilę
pomyśl logicznie Sławomirze, czy to my chcemy
zlikwidować "kościoły", czy one same swoim
zachowaniem, zakładają sobie sznurek na szyję? Czy to,
że właśnie PiS budował totalitaryzm w Polsce, podobny
system jaki mamy dziś Rosji, dużo gorszy niż w czasach
komuny? Wcale mnie nie znasz i bezmyślnie oceniasz. Na
swój sposób nadal jestem katolikiem, obdarzającym
wielkim szacunkiem Boga - Siłę Wyższą o którym, której
oprócz wiary, mówiąc prawdę, nic nie wiemy. Nie ma dla
mnie większego znaczenia, że miałem kuzyna który w
różnych dzielnicach Gdańska, jako kierownik budowy
uczestniczył przy powstaniu pięciu kościołów, że
chrzciłem swoje dzieci, byłem ministrantem, że brałem
ślub kościelny, wspomagałem nieodpłatnie zwiększenie
małego, poniemieckiego kościoła w moim miejscu
zamieszkania, przyjaźniłem się dłuższy okres czasu z
młodym księdzem który okazał się pedofilem,
obmacującym małe dzieci w tym mojego
dziesięcioletniego synka, za co został "ukarany"
przeniesieniem do innej parafii. Dla mnie
najważniejszym było to by dzieci mądrze przygotować do
dorosłego życia, by odróżniały dobro od zła i
szanowały innego człowieka bez względu na pochodzenie,
kolor skóry i wiarę jaką wyznaje. Jestem dumny z tego,
że byli i są bardzo dobrymi, mądrymi, szanowanymi
ludźmi i podobnie, mądrze wychowują swoje dzieci. Ja
Sławomirze, pomimo Twojej, niezbyt mądrej oceny mojej
osoby, na swój sposób nadal Cię szanuję, serdecznie
pozdrawiam i życzę miłego dnia oraz udanych, radosnych
Świąt Bożego Narodzenia :)

Dziękuję Anno i Kazimiero za Wasze wizyty. Serdecznie
Was pozdrawiam życząc miłego dnia oraz udanych,
radosnych Świąt :)

Postawiłem Ci Norbercie plusa za ten ideologiczny
dopisek bo za wiersz to już nie koniecznie nawet nie
ma w nim nutki nadziei i postępu:)) A teraz jeśli
pozwolisz odpowiem na Twój komentarz:))
Szanowny Dziadku Norbercie.
Jestem wręcz zaszczycony faktem, że poświęciłeś swój
cenny czas i zajrzałeś do kogoś tak mało znaczącego a
jednocześnie jak to Ty mówisz "myślącego inaczej" by
nieść w gmin kaganek oświaty. Kiedyś już pisałeś do
mnie i przedstawiłeś siebie oraz swoje zalety. Wiem że
życie przed Tobą stawiało szereg wyzwań. Że
piastowałeś wiele zaszczytnych funkcji, co
niewątpliwie sprawiło iż zostałeś namaszczony wszelaką
mądrością i doświadczeniem życiowym i teraz jesteś już
taki że tylko może Tusk jest od Ciebie mądrzejszy. Tym
bardzie jestem Ci wdzięczny za odwiedziny. Ale do
rzeczy. Piszesz o postępie, o wyciąganiu wniosków i o
kroczeniu do przodu. Przyznam się że kiedyś już
podobne słowa słyszałem. Chyba to mówił tow Mao. Może
Lenin, albo Czałczesku. To w każdym razie te klimaty.
Postęp. Liczyłem na niego gdy na początku lat
siedemdziesiątych wprowadzano plastikowe opakowania.
Miało być tak czysto aseptycznie i zdrowo a dziś
zjadam te dobrodziejstwo razem z rybami. Wprowadzono
wychowanie bezstresowe i dziś mamy epidemię chorób
psychicznych u dzieci że musiano stworzyć specjalny
rodzaj psychiatrów. Postęp. Fabryki produkujące dla
zarobku jednorazowe buble które po miesiącu wyrzuca
się na śmietnik by zamienić je nowym modelem itd.
Mówisz że rodzice powinni uczyć dzieci religii, a może
niech uczą wszystkiego. Po co płacić nauczycielom.
Tylko gdyby dziecko trafiło na takiego tatusia jak Ty
Norbercie to w tej dziedzinie byłby raczej analfabetą,
a czemu on winien. Mówisz o winach kościoła. To taki
smaczek, teraz ja to powiem „myślących inaczej”,
którzy mają specjalne ideologiczne okulary. Choćby
ktoś poprawny siedział po brodę w szambie to wszyscy
będziecie krzyczeć że ma wspaniały kapelusz a gdy ktoś
o wiele mniej poprawny zachlapie sobie buty to jest
ogólna fleja i zaniża poziom żyjącym. Wiem że cieszą
Cię opustoszałe kościoły jak tych was „myślących
inaczej” którzy tęsknią za ZSRR gdzie w kościołach
były magazyny soli by się szybciej rozsypały a księża
w gułagach. Zapewne w zetknięciu dwóch armii jednej
czerwonej i drugiej Krajowej byś wybrał tą
internacjonalistyczną która niosła wolność ludziom
pracy jednocześnie niewoląc podbite narody, kradnąc
mordując i gwałcąc. Ale to w końcu cena postępu.
Pewnie nie interesuje Cię też że Kościół pozostawił po
sobie Zbawiciel. Bo to dla Ciebie jak sądzę jest mało
ważne. O dziękuję za to że pozwoliłeś w domu dzieci
uczyć religii bo jak tak dalej pójdzie postęp to
koniecznie muszą powstać instytucje które będę
sprawdzały poziom wiedzy o Bogu u dzieci. Jeśli któryś
przekroczy zakładaną normę to oczywiście jako skażony
zostanie odebrany rodzicom i dla reedukacji przekazany
do pary LGBT. Jak mi się zdaje w dziedzinie postępu
byś był szczęśliwy by w czerwcu zamiast procesji szła
pod Twoim oknem tęczowa parada. Cieszy Cię pewnie
również że dzieciom jest wciskana do głów ideologia
LGBT przez co tracą świadomość swojej płci. Jeśli
chcesz wiedzieć to z zeszłym roku w Anglii problemy z
tym związane wzrosły o 4000%. Z wywiadu z Lwem
Starowiczem który niedawno czytałem wynika że na
zachodzie ponad 90 % osób które poddały się zabiegom
zmiany płci poszukuje drogi by do naturalnej płci
powrócić. Jak to prawdziwy demagog piszesz fałsz i
obłuda by wyśmiać i poniżyć. To wasza metoda
postępowcy. Opluć zgnoić a potem jak by co to
przeprosić. Mógłbym tak pisać i pisać ale boję się że
już masz tego dosyć. Pomyśl czasami co nieco inaczej
tak logicznie i na podstawie faktów a nie tylko
ideologicznie, to naprawdę nie boli. Również i Tobie
życzę Błogosławionych szczęśliwych i rodzinnych świat
Bożego Narodzenia (cokolwiek to dla ciebie znaczy) i
by Boża Dziecina przyniosła Ci dużo zdrowia i
refleksji nad życiem. O jeszcze jedno. Jeśli masz
chwilkę czasu to przeczytaj mój ostatni wierszyk.
Pozdrawiam z uśmiechem:)))

Wróciłam... faktycznie zapomnialam. Przepraszam :)))

Znakomity wiersz, wystarczy dać wiarę puencie,
uśmiechnąć się, podać rękę bliźniemu... i wszystko
będzie dobrze.
Pozdrawiam serdecznie :)

Dziękuję wszystkim kolejnym gościom za bardzo miłe
wizyty, komentarze oraz życzenia. Serdecznie Was
pozdrawiam życząc miłej niedzieli oraz udanych,
radosnych świąt Bożego Narodzenia :)

Przybywam, by życzyć zdrowych i radosnych Świąt Bożego
Narodzenia!
Wszystkiego najlepszego!

ciekawa refleksja i na czasie

Witaj Drogi Przyjacielu,

U Ciebie zawsze madrze, zyciowo... "doswiadczeniowo".
Bo masz je zdecydowanie.
Tak, zlodziej niesamowicie efektywny. Nie mozna sie z
nim 'ulozyc', nieczuly na jakiekolwiek wzgledy, nawet
te najbardziej uzasadnione. Niemniej jednak, gdy
bedziemy dbac o swoje zdrowie, bedziemy pogodni, to
mozemy troche 'zwolnic' jego 'bieg'. Ja tak robie.

Dziekuje Ci serdecznie za mile odwiedziny i cieple
pozdrowienia.

Klaniam sie Tobie i Szanownej Zonie.

Do nastepnego razu Przyjacielu. :)

He he nawet nie zauważyłem że już tu byłem , dopiero
jak nie udało się drugi raz zagłosować :D

Z czasem jeszcze nikt nie wygrał ale optymizm pomaga
znosić wszelkie bolączki + Kłaniam się.

Ja tam żyję dniem dzisiejszym. Polityka to kabaret
niestety.
Pozdrawiam Norbercie :)

Witaj Norbercie:)

No cóż, zimy to jakoś u mnie nie widzę:)
Jak na razie jeszcze mnie takie myśli nie nachodzą ale
kto wie kiedy zaczną:)

Pozdrawiam:)

Witam,

dziękuje za pamięć
Zdrowych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia życzę i
udanego 2024 roku.

Dziękuję Kazimiero i Olgo za Wasze wizyty i bardzo
miłe komentarze. Oczywiście Olgo mogłaś i zawsze
możesz zamieścić. Serdecznie Was pozdrawiam życząc
miłego dnia :)