Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Złote Gody z "Halloween"

Z babcią Teklą, dziadek Felek,
świętowali swe wesele.
Tak, to były Złote Gody,
lata szczęścia i pogody.
Był tam ksiądz, rodzina cała,
znowu para przysięgała,
bo pięćdziesiąt lat przeżyli
i się sobą nie znudzili.
Było im radośnie, miło,
co ich tajemnicą było?
Gdy skończyła się biesiada,
babcia Tekla bardzo rada,
ona na to tak czekała,
mocno się zastanawiała,
jak ma uczcić to zdarzenie,
by nie poszło w zapomnienie.
Do seks-shopu się wybrała,
długo na to oszczędzała,
kupić można tam gadżety,
wspomóc męża chce - niestety.
Na czerwono być zechciała,
po lateksach przebierała.
Silikony tam też stały
- może czarne by się zdały?

Z dziadkiem szybko, tuż przed spaniem:
- chcę uwiecznić noc, Kochaniem!
Cud bieliznę założyła,
w dziadka błędny wzrok wtopiła,
w tle śpiewanie, chyba Fogga,
wyglądała - Olaboga!
Dziadek zaraz był czerwony,
szybko ściągał kalesony.
Babcia - STOP!- tak powiedziała,
gdzieś na filmie to widziała:
- masz mnie pieścić dziś ustami,
ściągać ze mnie to... zębami.
Najpierw się pocałowali,
miłość sobie też wyznali.
W dziadku krew już zaszumiała,
babcia rączek zakazała.
Szybko gorset rozsznurował,
jedną wstążkę gdzieś zapodział.
Na kolana do niej przypadł,
już podwiązkę drugą zrywał
- tyle szmatek, do cholery!
Jednak kręcą te bajery.
Babcia stała niewzruszona,
chociaż ciut zarumieniona.
Na twarz dziadka popatrzyła,
tam wampira zobaczyła,
oczy jej się rozszerzyły,
w Felka szczęce zaś utkwiły:
z prawej zwisała podwiązka,
z lewej od gorsetu wstążka.

autor

Elena Bo

Dodano: 2016-10-29 01:46:53
Ten wiersz przeczytano 3163 razy
Oddanych głosów: 59
Rodzaj Satyra Klimat Wesoły Tematyka Erotyk
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (108)

Elena Bo Elena Bo

elka, dzięki :)))

elka elka

Hahahahaha podobasie
pozdrawiam

Elena Bo Elena Bo

a w zasadzie jutro Halloween :)))

Elena Bo Elena Bo

PLUSZ 50- zadanie wykonane! Dzięki :)))

Elena Bo Elena Bo

Juleczko, ja się śmieję od trzech dni, wtedy był
pomysł i pierwsze zapiski :)) Dzisiaj Halloween ;)

Gabi również dzięki za pozostawione uśmiechy :)

PLUSZ 50 PLUSZ 50

zadanie przekaz wykonał
uśmiech wywołał...
+ Pozdrawiam

Julia Pol Julia Pol

...bo "zobaczyłam" to i padłam;)))

GabiC GabiC

Przepysznie:)))))
Pozdrawiam z uśmiechem:)))

Elena Bo Elena Bo

Tadeuszu, przecież to satyra i wiadomo, że
przejaskrawione. Znasz ten sposób pisania. Cieszę się,
że jednak się uśmiechnąłeś :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Witaj Eleno
Łatwo jest się śmiać, gdy się
jest młodym, ale mnie także
rozśmieszyłaś. A tak dla jasności
nigdy nie nosiłem, nie noszę
i nie będę nosił kalesonów.
Pozdrawiam z uśmiechem:}

Elena Bo Elena Bo

filutek82- miałam tak wcześniej :)pomyślę :)

Elena Bo Elena Bo

karmarg- dziękuję, ja też :))

filutek82 filutek82

Fajnie poprawiłem sobie humor, po paskudnej służbie,
czytając o chęci do życia, złotych
jubilatów.
Tu bym leciutko zmienił:
"w sztucznej szczęce mu utkwiły"
bo czytając miałem wizję, że to w babci szczęce
znalazła się podwiązka.
Pozdrawiam.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »