Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Złote jajo w lunaparku

Tramwajowe wagony jedne za drugimi przepływają po torach –

przez strefy skwaru i deszczu
po zaludnionych ulicach i pustych skwerach
Ciężko dyszą konie pociągowe naszych dni
przez sfery zapomnienia, nieuwagi, przeoczenia
Samolot przechyla się i wypada z niego człowiek

Wagon za wagonem, przystanek za przystankiem –

Na wprost w ramiona przeznaczenia
które spływa z nieba, wybucha lawą spod ziemi
ruchami tysiąca bakterii popycha na tory jakieś widma
Cios mierzony kolejnymi wahnięciami zegara
zatrzymaniem wagonów, wypuszczeniem drobnicy
zamknięciem i otwarciem oczu

Wagon za wagonem, dzień za dniem –

a pomiędzy jednym przystankiem a drugim – śmierć
a pomiędzy jednym mrugnięciem a drugim – wołanie o pomoc
a pomiędzy odwróceniem twarzy od szyby, a ponownym
tam spojrzeniem –
zmartwychwstanie spod ziemi pustych trumien
a na przystankach kosa ucina głowy przechodniom
a ciała prowadzone na rzeź skomlą
a nienawiść to kara

...gdyby tak szczęście dopisało,
i pomiędzy jednym przystankiem a drugim
nic się nie stało
a pomiędzy jednym dniem a drugim człowiek
nie nadział się na pal
a dziewczyna podeszła by z pytaniem
o jakieś widma...
a ja bym nie musiał gnić, nie gniłbym jak teraz –
bo mam dwa zadania do spełnienia,
gdyby jutro nie spadł deszcz
gdyby jutro miało świecić słońce
a mnie by to było obojętne
nie musiałbym czytać gazet, pisać listów

Gdybym zdołał dowieść do stacji końcowej
siebie samego.

autor

Belamonte

Dodano: 2009-07-31 11:38:16
Ten wiersz przeczytano 596 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Toniczny Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (4)

TeniaBrass TeniaBrass

...gdyby tak szczęście dopisało... tyle jest
niepokoju w Twojej poezji. Coś w niej jest co wciąga,
chociaż klimaty dotychczas mroczne, smutne. Szukam
wytrwale, może w końcu zaświeci słońce. Pozdrawiam:)

mariat mariat

de a er ku a dlaczego twój peel za wszystko wini
jakąś dziewczynę, że nie przyszła, że nie poszła,,,
że szczęście nie dopisało? szczęście nie leży na
ławce
w parku, ani nie wisi na wieszaku, trzeba go szukać
jak prawdziwków w nieurodzajnym roku, a nie leżeć na
boku.

uśmiech życia uśmiech życia

dojedziesz tylko pytanie w jakim stanie...a gdyby
między przystankami nic się nie działo nie uważasz że
byłoby pusto?hmmm...w zyciu szczęście to elementy
przystankowe naszego życia...tak samo cierpienie.....a
to gnicie to bardzo dosadnie napisane...pozdrawiam
ciepło i jak zawsze zatrzymujesz.....

ula2ula ula2ula

Zycie to tramwaj i przeszkody ryzyko jego treść i gdy
nie ma bliskości nie ma kogo czytać i tylko fakty
rzeczywistości Tak bardzo wielkie pragnienie
złagodzenia Piękny wiersz tęsknota Masz dar
wypowiadania zjawisk nieuchwytnych, to jest iskra
Dobry Pozdrowienia Piękna poezja czytam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »