ZŁOTE KŁOSY ZBÓŻ
Wiersz z okazji Dnia Chleba...
Złote kłosy zbóż
Pszenicy jęczmienia żyta
Z pól już zebrane
Stogi na nich poustawiane
Tak wyglądają jakby małe domeczki były
pobudowane
Małe miasteczko tworzą
Lecz zaraz będą do stodoły przez gospodarzy
zwożone
Potem młynarz na mąkę je zmieli
Piekarz pyszny chleb bułeczki rogale
upiecze
Drogę zapachem do siebie wskaże
Który z dala będzie się rozchodził
Cieszmy się cieszmy
Radujmy
Prośmy by chleba zawsze w bród było
By nikt głodu nie zaznał
By dla wszystkich go starczyło
BY NA KAŻDYM STOLE ZAWSZE POD DOSTATKIEM
BYŁO!!!
Komentarze (5)
Chleb nasz powszedni oby zawsze był. Pozdrawiam.
Podoba mi sie wiersz,pozdrawiam serdecznie
Bez inwencji twórczej !
"BY NA KAŻDYM STOLE ZAWSZE POD DOSTATKIEM BYŁO!!!" To
ideał ,ale byłoby cudownie,gdyby tak się
stało.Pozdrawiam:)
Chleb, aby wszystkim starczyło. A tak często jest
wyrzucanych i poniewierany.. Pozdrawiam