Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Złoty deszcz forsycią zwany

Na mej działce tuż przy płocie,
Wielki krzew utonął w złocie,
Krzak forsycją jest nazwany,
I przez wszystkich uwielbiany.

Krzak wywodzi się z oliwek,
Sam botanik dał mu ksywę,
Tonie w kwieciu na kształt dzwonka,
Lecz nie lubi go biedronka.

Mszyca nigdy w nim nie gości,
Co biedronki bardzo złości,
Liście puszcza, gdy kwiat spadnie,
W samym kwieciu jest mu ładniej.

Gdy gałązki są w bukiecie,
Widać, że nie długo kwiecień,
Więc warzywnik kopać pora,
By nie wyschła zbytnio rola.

Trawnik także dobrze skosić,
By mógł równo źdźbła wynosić,
Gdy się pięknie zazieleni,
Złe wspomnienia wnet odmieni.



autor

jarmolstan

Dodano: 2009-03-29 10:39:41
Ten wiersz przeczytano 1846 razy
Oddanych głosów: 24
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Przyroda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Ju-li-an Ju-li-an

Dokładnie tak, jak w moim ogrodzie,
lubię barwne opisy przyrody - to temat
Nr.1 w moim pisaniu. Pozdrawiam

alladyn alladyn

Warto było tu zajrzeć - tyle sie dowiedziałem
ciekawego..A tak na marginuiesie- u mnie jeszcze nie
kwitną.

czarny63 czarny63

Kwiat forsycji przypomina, że skończyła się już
zima................ wyjmij grabie i szpadelki na
porządki czas już wielki. Pozdrawiam

Jolla Jolla

Nie lubię tego typu wierszy ale ten jest naprawdę
bardzo ładny.Zostawiam +

Forgiveness Forgiveness

nadzieja rodzi się wiosną, piękna przyroda, pozdrawiam
ciepło

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »