ZŁOTY ŚRODEK
Szczęście się do mnie uśmiechnęło,
Jestem wesoła i znów się śmieję.
Wśród śpiewu ptaków jak zaczarowana,
Snuję się po lesie i medytuję.
Nad czasem,który upłynął już,
Nad sensem życia,który odnalazłam znów.
I cieszę się każdą godziną,
Którą spędzam z rodziną.
Lecz brakuje mi jednego,
Człowieka ukochanego.
autor
spandrx
Dodano: 2007-11-17 10:17:01
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Dużo prawdy widzę w tym wierszu. Można mieć
przyjaciół, zaufaną rodzinę. Otaczać się wianuszkiem
życzliwych osób, ale cóż to znaczy, gdy czuje się brak
tej jednej zaufanej osoby. Tej, która byłaby
partnerem, kochankiem, przyjacielem. Ukochanego
człowieka - tak jak piszesz...
Bardzo ładny wiersz. Gratuluję