Złudzenia
W Twoich orzechowych oczach
widziałam
nasze jeszcze nienarodzone dzieci,
a to było tylko
złudzenie optyczne,
Z Twoich czułych gestów
odczytywałam
szczęśliwą wspólną przyszłość,
a jednak wróżba okazała się fałszywa,
W Twoim zmysłowym głosie
słyszałam
pewność,że Ty i ja
to już my na zawsze,
ale byłam głucha na prawdę.
Cała nasza znajomość była tylko
kłamliwym załamaniem się rzeczywistości
pod kątem pełnym
moich marzeń.
Komentarze (4)
ojej , jak to mówią spojrzenie przez różowe okulary
zamieniło się w czarną rozpacz... głowa do góry , musi
być lepiej i ta jedyna miłość kiedys przyjdzie , byle
nie w nadmiarze...
rzadko kto odkrywa, że najczęściej kochamy nie drugą
osobę, ale własne o niej wyobrażenia; więc myśl dalej
i weź się na serio za pisanie; pozdrawiam:)
Marzenia są za darmo ,a nadzieja? trzeba ja mieć z
nia łatwiej idzie się przez życie ,zostaja jeszcze
wspomnienia i to jest nasze dobre czy złe ale są
pamietaj ,jeszcze nie jedno rozczarowanie powitasz to
nas umacnia.
Świetnie ujęłaś rozczarowanie i złudne nadzieje.
Pozdrawiam.