zły sen..........
cud......
Ciągle powraca do
tamtej chwili,
w której oboje życiem się
cieszyli.....
Nie byli bogaci,
lecz skarb mieli wielki,
swą miłość jedyną,
na zawsze za rękę....
Mimo problemów cieszyli się życiem,
w spełnienia marzeń,
wierzyla skrycie.....
Okropny wypadek,
zniszczył ich nadzieje,
marzenie o przyszłości
w sen się zamienia....
Ze łzami na twarzy,
modli się o zdrowie,
by wyszedł z tego,
by znów wrócił do niej....
Szanse malały,
lecz ich miłość przetrwała
wszystko....
Za sprawą cudu,
znów jest przy niej blisko.....
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.