Zmartwienie małpki
Ruda małpka dziś w kąciku
siedzi zapłakana.
W łapce trzyma długo
całego banana.
Nie ma apetytu dzisiaj
małpka mała,
cały dzień był smutny,
w nocy wciąż płakała.
Jeszcze wczoraj małpka była przytulana,
cały czas noszona,
w kocyk zawijana.
Była z nią dziewczynka,
co ją przytulała.
Ale poszła sobie
i małpki nie zabrała.
Proszę nie płacz małpko!
Za dni ledwie kilka,
znów będzie z tobą
ta mała dziewczynka
Wszystkim osobom czytającym moje "wierszyki" dziękuję:)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.