Zmęczony życiem
Żyję i myślę:
Cóż mam dalej począć?
Chyba to już czas,
By móc wreszcie odpocząć.
I siadam na ławce
Przy drodze „życie”,
Aby wyciszyć
Mego serca bicie.
Niech zniknie już wszystko,
Ucieknie w zenicie,
Bo jestem już bardzo
Zmęczony swym życiem.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.