Zmrok nad doliną
Kolejny wiersz z szuflady
Zapada zmrok nad doliną,
dzień do snu się układa,
śpiew ptaków umilknął,
na niebie gwiazd plejada.
Idę szeroką miedzą,
o tobie zamyślona,
gwiazdy z nieba lecą,
prosto w moje ramiona.
Chodź ze mną na spacer,
miedzą pośród pól,
utkany latawiec z marzeń,
puścimy w krainę snów.
A księżyc pyzaty pan,
niech puszy się z zazdrości,
widząc ile jest w nas,
szczęścia i radości.
/EN/
autor
Isana
Dodano: 2017-08-22 22:28:50
Ten wiersz przeczytano 1312 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (37)
Ładny, uroczy wiersz, jak kołysanka. Miłego dnia
Isano:-)
Warto nad wierszem popracować. Mały krok i świetny
tekst do piosenki. Melodia sama aż się prosi.
Pozdrawiam :)
Na taki spacer najlepiej we dwoje!
Pozdrawiam!
ładny, liryczny wiersz, a księżyc - pyzaty pan -
uroczy.
pozdrawiam :)
toż Księżyc lubi się kryć
jak też oczy bystre
lubią się uśmiechnąć
by powiedzieć
za chmurką się nie chowaj
by później w oczy świecić w:):)
a ja widziałam spadające gwiazdy
są niczym świstaki
i też widziałam gwiazdę jak ogień
a prze Księżyc też już skakałam
w lustrzanym też się widzę
przez to w diamentowym Słońcu
jak na karuzeli czuję się
w życiu szczęściem zachwycona
nie tak jak sąsiad za płota w:):):)
Zmrok ma swoje uroki gdy gwiazdy na niebo wychodzą, no
i sprzyja też miłości:)
Ładny wiersz Isanko, pozdrawiam serdecznie:)