Znaleźć księcia
Opleciona aksamitem róż,
w perłowej sukni,
po ramionach spływające włosy,
a na nich piękna korona.
Czy to Królowa?
Tak to Ona,
ale gdzie zgubiła księcia...
Stoi dostojna,
lecz samotna,
Stoi piękna
lecz nie kochana
Stoi radosna
lecz smutna
Wciąż szuka....
Ale czy znajdzie.?
Wielu chętnych,
ale żadnego wybranka.
Kochają w niej wszystko,
lecz nie dusze,
czy serce,
tylko jej ciało...
Kierują się pożądaniem,
nie słuchając serc,
Kierują namiętnością
nie uczuciem,
Kierują się fizycznością,
bo to tylko dla nich ma znaczenie...
Nie może znaleźć żadnego,
bo żaden nie Kocha jej całej...
Idzie z wiarą przez życie,
że kiedyś spotka ją szczęście,
pozna księcia, który jej serce weźmie,
nie w kawałku,
lecz całe
i bez wyjątku....
"napisany z myślą o tym, że facet nie zawsze potrafi kierować się uczuciem, patrzy tylko na okładkę, zamiast zobaczyć całą książkę..."
Komentarze (4)
Mądry wiersz. Pozdrawiam cieplutko :)
szaliczek z bajki pleciony smuteczkiem. pozdr
kiedyś jednak ten oczekiwany książę nadejdzie, a może
księżniczka powinna pocałować żabę:)
ładny wiersz Pozdrawiam